Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2017

Birthday girl

Obraz
Czas mojego wyzwania właśnie się skończył a ja nie osiągnęłam założonego celu. Gdzieś po drodze miałam tygodniowy zastój i zabrakło mi około kilograma. Ale to nic, bo jestem na fali ;) Jak nie teraz to za tydzień albo dwa. Dlaczego to miało być 5,3? Bo chciałam zobaczyć na liczniku dwucyfrową wagę z 9 z przodu. I jeszcze zobaczę, na dniach, tygodniach i nie mogę się już doczekać ❤️ Podczas świąt przyjrzałam się swemu ciału i kurcze jakościowo to trochę kiszka niestety. Jestem dość sflaczała i to jest chyba ten czas gdy trzeba wrócić na siłownię. Cały czas się ociągałam i odsuwałam to w czasie ale chyba nie ma już co odsuwać tylko wziąć się do roboty. Dzisiaj planuję zakup odzieży sportowej, w czwartek wycieczka na siłkę, can't wait! Poza tym muszę się pochwalić jakim byłam survivorem tych Świąt. Nie zjadłam nic z glutenem i laktozą, żadnego chleba, żurku, kotletów z panierką, ciasta z mąką pszenną czy z bitą śmietaną. Wpadło trochę cukru brązowego z ciasta, które sobie upiekłam. Ni