No...

...jestem jestem.
Ale nie ma pożytku z mego istnienia :P

Jestem leniwa, a jak już nie jestem to mi się nie chce albo nie mam kasy.
Ale skoro już się na blogu odezwałam to może i coś z tego wyjdzie pozytywnego.
No mam plan.
Odsuwam go tydzień po tygodniu z powodów powyższych, ale może czas się wziąć ot tak po prostu.
Może się wezmę!

Wezmę się!
O.

Komentarze

  1. no, weź się.
    i weź mnię ze sobą, o.

    OdpowiedzUsuń
  2. ... nareszcie sie odezwałaś :D bo ja bardzo Ci kibicuję, no i trzymam mocno, żeby chciało Ci się chcieć :*

    OdpowiedzUsuń
  3. no przecież codzien ze mną gadasz na gg ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. ale ja pytam, czy TU jestes?

    OdpowiedzUsuń
  5. a zaglądam sobie codzien za nowymi komciami :P

    OdpowiedzUsuń
  6. no ja tez zagladam za nowymi komciami i to nie tylko tu :P

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

badum bum tsss

mieszek

Tak na szybko :)