suwak:P
Znów nota na kolanie, obiad czynię, chleb piekę, sama jestem w rozsypce.
Upał mnie obezwładnia.
Z wiekiem doszłam chyba do wniosku że wolę chłód niż gorąc.
Moje mieszkanie jest beznadziejne na upał.
Okna z jednej strony, więc przeciągu nie zrobisz, w dodatku naprawdę beznadziejna wentylacja. W zasadzie brak wentylacji!
Bosz jak fajnie było latem w kamienicy.
Grube mury, okna otwarte na przestrzał, miły chłodek.
Nie przedłużając.
Zrobiłam sobie suwak :D
Mam nadzieję że dzięki temu będzie mi trudniej zrąbać sprawę.
Teraz będzie seria zdjęć śniadaniowych, identycznych :P
Na zdjęciach kulebiaki z kapustą kiszoną i z pieczarkami, róznice w detalach ;)
Na pierwszym zdjęciu koktajl truskawkowy, na drugim kakao, na trzecim koktajl truskawkowo-malinowow-jagodowy:)
A tu kolacja z przedwczoraj :)
Ilość nieco przemysłowa, ale mi się makarony sypnęło do garnuszka :)
Tak więc jest to makaron z twarożkiem, jogurtem naturalnym, truskawkami, malinami i jagodami.
Bez fruktozy, bo nei mam:P.
Ale i tak było pycha.
W tle widać że miałam przerwę w Simsach:P.
Przed chwilą wyciągnęłam chleb z piekarnika, wyrzuciłam z formy i się okazało że na dole miękki:/
Musiałam znów go wrzucić do piekarnika, niestety razem z mięsem które piękę na obiad;), mam nadzieję że mu to nie zaszkodzi zbytnio.
Mała rada;)
Nie pieczcie chleba w folii aluminiowej.
Na sama myśl o zdzieraniu jej z chleba po upieczeniu cierpnie mi skóra:P
Dopra, to tyle na chwilę obecną.
Czas się przymknąć w łazience i zrobić coś z sobą, zaprojektować ubiór do roboty.
Bleeee.
Upał mnie obezwładnia.
Z wiekiem doszłam chyba do wniosku że wolę chłód niż gorąc.
Moje mieszkanie jest beznadziejne na upał.
Okna z jednej strony, więc przeciągu nie zrobisz, w dodatku naprawdę beznadziejna wentylacja. W zasadzie brak wentylacji!
Bosz jak fajnie było latem w kamienicy.
Grube mury, okna otwarte na przestrzał, miły chłodek.
Nie przedłużając.
Zrobiłam sobie suwak :D
Mam nadzieję że dzięki temu będzie mi trudniej zrąbać sprawę.
Teraz będzie seria zdjęć śniadaniowych, identycznych :P
Na zdjęciach kulebiaki z kapustą kiszoną i z pieczarkami, róznice w detalach ;)
Na pierwszym zdjęciu koktajl truskawkowy, na drugim kakao, na trzecim koktajl truskawkowo-malinowow-jagodowy:)
A tu kolacja z przedwczoraj :)
Ilość nieco przemysłowa, ale mi się makarony sypnęło do garnuszka :)
Tak więc jest to makaron z twarożkiem, jogurtem naturalnym, truskawkami, malinami i jagodami.
Bez fruktozy, bo nei mam:P.
Ale i tak było pycha.
W tle widać że miałam przerwę w Simsach:P.
Przed chwilą wyciągnęłam chleb z piekarnika, wyrzuciłam z formy i się okazało że na dole miękki:/
Musiałam znów go wrzucić do piekarnika, niestety razem z mięsem które piękę na obiad;), mam nadzieję że mu to nie zaszkodzi zbytnio.
Mała rada;)
Nie pieczcie chleba w folii aluminiowej.
Na sama myśl o zdzieraniu jej z chleba po upieczeniu cierpnie mi skóra:P
Dopra, to tyle na chwilę obecną.
Czas się przymknąć w łazience i zrobić coś z sobą, zaprojektować ubiór do roboty.
Bleeee.
Jedno z pierwszy forum o tematyce pro any powraca po długiej nieobecności.
OdpowiedzUsuńByłaś w przeszłości tam zarejestrowana? A może szukasz pomocy w zrzucaniu kilogramów, wsparcia i kopa w tyłek? www.proanorexia.fora.pl ZAPRASZAMY!
ach, ale to ostatnie wygląda smakowicie...
to nie jest blog sławiący błogosławioną anę
OdpowiedzUsuńmyślałam że to widać :o
a co ten suwak ogólnie odmierza? bo trochę nie pokumałam xD
OdpowiedzUsuńnie piecz nigdy chleba w papierze-podobno-do-pieczenia z kerfura, co za szit...
ładne żarło... u mnie ostatnio grill, piwko i ciastka...
tu się nie sławi błogosławionej any, ale u mnie się zacznie, jak kupię auto xD nie będzie kasy na żarcie, bo pójdzie na paliwo i ubezpieczenia ;p
no bys się domyśliła gupia:P
OdpowiedzUsuńoczywiście odmierza dni wstrzemięźliwości seksualnej xD
w sumie wygląda, jakby odmierzał dni od naszego rozstania xD już 9 dni bez Martity!
OdpowiedzUsuńto juz 9 dni Cie nie ma? :o
OdpowiedzUsuńnie ma mnie tydzień, ale nie przyszłaś mi pomachać na dworzec, więc pewnie nie widziałaś mnie dłużej :D dajmy na to, 9 dni :D
OdpowiedzUsuń